Quantcast
Channel: edukacja dziecka – Mój szkrab
Viewing all 17 articles
Browse latest View live

Jazda konna dla malucha

$
0
0

Każda aktywność fizyczna jest niezwykle ważna w rozwoju dziecka. Nawyk spędzania wolnego czasu w ruchu i na świeżym powietrzu, to duża szansa na szczupłą sylwetkę naszej pociechy także za kilkadziesiąt lat. Jednym ze sposobów na uprawianie sportu w terenie jest jazda konna.

Jazda konna to świetna zabawa dla dziecka

Jazda konna to świetna zabawa dla dziecka

Same zalety

Jazda konna świetnie wpływa na rozwój całego ciała, kształtując mięśnie ud, łydek i górnych partii ciała, rozluźnia i rozciąga mięśnie, dlatego wskazana jest w przypadku dzieci niepełnosprawnych i z różnymi problemami zdrowotnymi, także przy wadach postawy. Jazda konna pozytywnie wpływa także na układ krążenia i oddechowy, jest znakomitym sposobem na wprowadzenie malucha w świat zwierząt. Naukę jazdy konnej należy jednak rozpocząć od zapoznania dziecka z koniem lub kucykiem – dziecko może karmić zwierzę, czyścić je, głaskać.

Najważniejsze jest bezpieczeństwo

Jeśli do jazdy przygotowuje się przedszkolak, lekcje można zacząć od przejażdżek na kucyku, warto jednak wiedzieć, że kucyki często są mniej zrównoważone niż konie, dlatego lepiej wybrać zwierzę, które przywykło do częstej pracy w towarzystwie dzieci. Dziecko, które rozpoczyna swoją przygodę z jazdą konną, a już nie boi się tych dużych zwierząt, musi posiadać na głowie kask. Nie wolno pozwolić na to, by dziecko jeździło na koniu w kapeluszu, czapce czy nawet w toczku do jazdy konnej. Także siodło powinno być odpowiednio dobrane do wzrostu dziecka. Lekcji jazdy konnej powinna udzielać osoba, która ma olbrzymie doświadczenie i zapewni odpowiednią opiekę maluchowi, wybierze też zwierzę zrównoważone, niepłochliwe oraz zadba o bezpieczeństwo dziecka, warto więc poszukać opinii o danej szkole jazdy konnej lub stadninie właśnie z uwzględnieniem nauki jazdy dla dzieci.


Maluch idzie do przedszkola

$
0
0

Wrzesień to nie tylko miesiąc przełomu dla dzieci, które rozpoczynają naukę w szkole, ale także dla tych, które zaczynają przygodę z przedszkolem. Często są to maluchy już w wieku dwóch lub trzech lat, bardzo związane z rodzicami i dotychczasowymi opiekunami, dla których pobyt w obcym miejscu może stać się traumatycznym przeżyciem.

Pierwszy dzień w przedszkolu może być trudny

Pierwszy dzień w przedszkolu może być trudny

Żeby przedszkole nigdy nie kojarzyło się dzieciom nieprzyjemnie należy je odpowiednio przygotować. Warto, nawet tym najmniejszy dzieciom opowiedzieć o przedszkolu, zaprowadzić do niego, aby pokazać szatnię, salę i panią, która będzie opiekować się grupą. Odprowadzając malucha pierwszego dnia warto zarezerwować sobie rano więcej czasu na pożegnanie, albo nawet wziąć dzień wolny, by w razie problemów odebrać nieco wcześniej płaczącego przedszkolaka. Przygotowując wyprawkę do przedszkola nie warto inwestować w nowe rzeczy, poza szczoteczką do zębów. Dziecko będzie czuło się lepiej, gdy podczas leżakowania będzie miało znajomą sobie kołderkę, poduszkę, a kapcie przyniesie z domu w starym plecaczku, z którego korzystało już podczas rodzinnych wycieczek. Można także wręczyć dziecku ulubioną maskotkę, do której może się przytulić w chwilach kryzysu. Trzeba także pamiętać, że zbyt długie pożegnanie działa na naszą niekorzyść. Często dziecko szybko się uspokaja, gdy tylko rodzic wyjdzie z przedszkola, a płacze i histeryzuje, gdy zauważy, że mama lub tata waha się nad pozostawieniem go w przedszkolu. Nie wolno też dać za wygraną i zabrać dziecko do domu dlatego, że nie chciało wejść do sali i bardzo płakało. To tylko przedłuża proces adaptacji w nowym miejscu.

Pierwszy dzień w nowej szkole

$
0
0

Nieuchronnie zbliża się koniec wakacji, a wraz z nim wielu dotychczasowych przedszkolaków pójdzie do szkoły. Niezależnie od tego, czy naukę będzie kontynuować w zerówce czy w pierwszej klasie, każdy sześciolatek ma prawo czuć się zaniepokojony tą wielką zmianą. Warto więc zadbać o jego dobre samopoczucie już teraz.

Pierwszy dzień w szkole jest trudny dla ucznia i rodziców

Pierwszy dzień w szkole jest trudny dla ucznia i rodziców

Wspólne przygotowania do szkoły

Najważniejsze jest rozmawianie o tym, co dziecko czeka 1 września. Warto zabrać malucha do przyszłej szkoły i pokazać mu salę lekcyjną, szatnię czy stołówkę, opowiedzieć o swoich szkolnych doświadczeniach, razem kupować wyprawkę. Niech dotychczasowy przedszkolak sam wybierze szkolny plecak, piórnik czy worek na tenisówki, nawet jeśli wzór nam osobiście nie odpowiada. Takie wspólne zakupy nastrajają optymistycznie.W pierwszy dzień szkoły warto wziąć urlop, samodzielnie i na spokojnie odprowadzić dziecko na rozpoczęcie roku szkolnego, a potem spędzić razem czas: na placu zabaw, rowerowej wycieczce czy wyjść z dzieckiem na ulubione lody. 1 września powinien być dniem świątecznym i radosnym.

Chwila kryzysu

Warto wiedzieć, że często nawet najbardziej otwarte i odważne dziecko po kilku dniach może mieć kryzys i płakać przed zajęciami w szkole. Jest to absolutnie normalne i zrozumiałe, ponieważ zniknęło już pierwsze zaciekawienie i euforia, a pojawia się tęsknota za dawnymi przyjaciółmi i paniami z przedszkola albo za rodzicami czy dziadkami, którzy do tej pory byli głównymi opiekunami. Ten trudny czas trzeba przeżyć i nie wolno iść na ustępstwa. Wagary są zdecydowanie zakazane!

Słodkie bohaterki dziewczęcej kreskówki

$
0
0

Odpowiedni dobór programów dla małych dzieci sprzyja ich rozwojowi i budowaniu prawidłowych postaw społecznych. Współczesne bajki mają za zadanie edukować, wprowadzać maluchy w świat dorosłych w sposób radosny i bez przemocy oraz negatywnych bohaterów.

Truskawkowe Ciastko

Truskawkowe Ciastko

Bajkowe ciastka

Jedną z ulubionych bajek, zwłaszcza dziewczynek w wieku przedszkolnym jest Truskawkowe ciastko. To pełna kolorów opowieść wyprodukowana w Stanach Zjednoczonych pod tytułem “Strawberry Shortcake”, w której głównymi bohaterkami są pyzate, kolorowe dziewczynki- przyjaciółki. Jak to dziewczynki, lubią się stroić, dbają o urodę, czasami popadają w konflikty, ale zawsze kierując się dobrem, pracując i wyciągając rękę do innych pomagają sobie wzajemnie i zawsze dochodzą do zgody. Bohaterkami są tytułowe Truskawkowe ciastko, Jabłuszko, Imbirka, Pomarańczka, ale także dziewczynki, które mają jeszcze bardziej słodkie imiona: Anielski Torcik, Miętówka albo Tęczowy Sorbecik. Jest także Jagodowy Placek – jedyny chłopiec, miłośnik jazdy na deskorolce. Bohaterom towarzyszą także zwierzęta: kotki, psy, wiewiórka i owieczka, kucyki, a nawet żaba.

Urocze gadżety

Bajka, która wyświetlana jest w Polsce od kilku lat ma wielu fanów także wśród chłopców, a bohaterki kreskówki są umieszczane na gadżetach. W sklepach znaleźć można nie tylko ubrania z Truskawkowym ciastkiem, ale także zabawki, książki i kolorowanki, buciki czy produkty do szkoły. W kioskach można znaleźć także magazyn pod tym samym tytułem oraz płyty z filmami, które można włączyć dzieciom w dowolnej chwili.

Mała dziewczynka i jej przyjaciele

$
0
0

Zazwyczaj dzieje się tak, że bajka, która zdobywa serca dzieci jest źródłem pomysłów na zabawki. Na podstawie ulubionych bohaterów kreskówek powstają maskotki, figurki, materiały piśmiennicze do szkoły czy ubrania, poczynając od skarpetek, przez bieliznę, na kurtkach i czapkach kończąc. W przypadku Littlest Pet Shop stało się inaczej – najpierw były zabawki, które pokochały dzieci, a potem powstał animowany serial.

źródło: http://img4.wikia.nocookie.net/__cb20130219020707/lps/images/c/c1/Show-title.png

Kolekcjonerskie serie

Zabawki produkowane przez znaną firmę zabawkarską to małe, wykonane z plastiku figurki zwierzątek. Zwieszaki miały jednak nietypowe proporcje – bardzo duże, ruszające się główki oraz olbrzymie oczy, małe brzuszki i łapki. Oprócz figurek, które można było włożyć do kieszeni, pudełka, kolekcjonować i wymieniać się nimi z czasem powstały większe, z gadżetami do malowania, ubrankami z plastiku. Powstawały też różne serie zwierzątek oraz figurki unikatowe, które mimo wysokiej ceny cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród kolekcjonerów, niekoniecznie w wieku szkolnym i przedszkolnym.

Zwierzaki na szklanym ekranie

W 2012 roku wykorzystano dobrą sławę zabawek i powstał serial animowany, który w naszym kraju wyświetlany jest od czerwca 2013. Bohaterką bajki jest dziewczynka Blythe Baxter, która ze względu na pracę swojego taty-pilota, często sama zostaje w domu. Gdy znajduje niedaleko sklep zoologiczny okazuje się, że potrafi porozumiewać się z mieszkającymi w nim zwierzętami. Mała dziewczynka wreszcie ma przyjaciół i miło spędza czas. Bajka jest odpowiednia dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, nie zawiera scen przemocy i ma wymiar edukacyjny.

Zalety zabaw w piasku

$
0
0

Przebywanie na podwórku, to dla dzieci ważny element w rozwoju. Biegają, ćwiczą, oddychają świeżym powietrzem, poznają inne dzieci, z którymi uczą się współpracować, nawet jeśli jest to współpraca podczas budowania zamków z piasku.

Zabawy na piasku rozwijają wszystkie zmysły

Zabawy na piasku rozwijają wszystkie zmysły

Rozwijanie zmysłów, kreatywność

Idealnym miejscem do zabawy, zarówno dla maluchów, jak i dzieci starszych jest piaskownica. Zabawa w piasku ma dużo zalet, z których dorośli często nie zdają sobie sprawy. Oprócz nawiązywania kontaktów społecznych w piasku dziecko staje się kreatywne. Piasek suchy jest idealny do rysowania, grabienia, przesypywania. Mokrym dzieci lepią babki, zamki, dlatego rozwija wyobraźnię przestrzenną. Przesypując, modelując maluchy ćwiczą swoje paluszki, pracują nad koordynacją wzrokowo-ruchową, nad zręcznością i precyzją. A z kolei czynności manualne stymulują pracę mózgu, przyczyniają się do powstawania nowych połączeń między neuronami. Dziecko, które dużo czasu spędza w piaskownicy ma później mniej problemów z nauką.

Każdy może mieć własną piaskownicę

Piaskownica dla dzieci jest idealnym zakupem nawet dla niemowlaka, które już siedzi. Oczywiście, biorąc pod uwagę to, że maluch wszystko wkłada do buzi, trzeba zadbać o to, aby piasek w piaskownicy pochodził z odpowiedniego źródła (piasek można kupić na worki w marketach budowlanych) i był często (przynajmniej dwa razy do roku) wymieniany. Kupując piaskownicę możemy wybierać pomiędzy drewnianymi i plastikowymi modelami, większymi, mieszczącymi kilkoro dzieci, jak i małymi, dla jednego dziecka czy rodzeństwa. Drewniane można pozostawić na cały rok na zewnątrz, plastikowe można schować na zimę, część, dzięki pokrywie, można chronić przed obcymi zwierzętami. Jednak nawet w takich piasek należy wymieniać.

Kwiatek czy diament dla nauczyciela?

$
0
0

Koniec roku tuż, tuż. Dzieci cieszą się na myśl o wakacjach, rodzice zaczynają myśleć o tym, jak maluch poradzi sobie w kolejnej klasie, a nawet jak zacznie szkołę podstawową, czy gimnazjalną. W wielu klasach jednak trwa dyskusja, czy kupić coś nauczycielowi na koniec roku.

pants-676116_640Jedni za, inni przeciw

Niektórzy porywają się na zbiórki od wszystkich dzieci, chcąc kupić nauczycielowi biżuterię, wycieczkę zagraniczną albo kurs prawa jazdy. Są osoby, które uważają, że to dodatkowe wynagrodzenie za ciężką pracę, czynnik motywujący i sposób na okazanie wdzięczności za udany rok nauki dzieci. Inni uznają taki prezent za przesadny. Nauczyciele za swoją pracę są wynagradzani codziennie, a dodatkowa premia w postaci drogiego prezentu nie jest obowiązkiem rodziców. Warto spróbować zrozumieć obie strony, a jeśli klasa dojdzie do porozumienia i kupi wspólny prezent wytłumaczyć dziecku, że nauczyciel dostanie jedną rzecz od całej klasy.

Drobiazg dla każdego

Ja jednak chyba jestem “starej daty”, bo za moich czasów nauczyciel otrzymywał drobnostkę od każdego ucznia. Mógł być to kwiatek, bombonierka albo paczka dobrej kawy. Warto więc przygotować dla swojego dziecka coś niewielkiego, co będzie mógł wręczyć swojej wychowawczyni czy ulubionej pani, zwłaszcza jeśli kończy edukację w tej szkole/przedszkolu czy klasie. Jedna róża ze wstążeczką nie kosztuje więcej jak 3-5 zł, a jest miłym dodatkiem do podziękowań za edukację, cierpliwość i dobrą opiekę nad dzieckiem.

Powrót tornistra

$
0
0

Czy pamiętacie tornistry z naszych szkolnych lat? Były szerokie, skórzane, zapinane na ciężko działające klamry. Dlatego wielu uczniów w latach 80-90 marzyło o lekkim plecaku. Tymczasem tornistry wróciły do łask i coraz więcej dzieci właśnie je nosi na plecach do szkoły. Różnią się jednak znacznie od tych, które pamiętamy, dlatego warto kupić tornister swojemu dziecku.

Poznaj cechy dobrego tornistra

Poznaj cechy dobrego tornistra

Jak kupić dobry tornister?

Tornister najlepiej kupić w sklepie stacjonarnym. W erze, kiedy klienci chętniej “klikają” w sklepach online, trzeba brać pod uwagę, że plecak musi pasować do dziecka. Nie może być za duży, ani za mały, dlatego trzeba go przymierzyć. Mierząc w sierpniu czy wrześniu uwzględniajmy także to, że dziecko przez większość roku szkolnego nosi bluzy, kurtki, a nawet zimowe kombinezony, które sprawiają, że dziecko wygląda na większe. Dlatego lepszy ciut za duży plecak niż mikro.

Cały plecak musi być bardzo starannie wykończony i bardzo mocno zszyty. Jakiekolwiek wystające nitki powinny go dyskwalifikować. Sam materiał wierzchni musi być odporny na wodę i zabrudzenia. W środku powinny być przegródki, kieszonki na drobiazgi, przyda się też uchwyt na butelkę czy bidon.

Lekki i bezpieczny

Tornister ma też swoją wagę. Ponieważ ma usztywniane wszystkie ścianki oraz wzmacniane dno jego waga może przekroczyć nawet 1,5 kg. Wybierzmy jednak taki plecak, który waży maksymalnie 1,2 kg. Wagę można znaleźć w opisie producenta albo po prostu poprosić w sklepie o zważenie. Aby w przyszłości, po załadowaniu książek plecak dobrze się nosił, musi mieć ukształtowany anatomicznie tył plecaka, szerokie, miękkie, regulowane szelki i świetnie by było, gdyby posiadał pas biodrowy. Konieczne są także elementy odblaskowe. Czasami są to elementy wszyte, przywieszki, czasami nadruk wykonany jest odblaskową farbą.

Jeśli plecak spełnia powyższe wymagania, niech już dziecko samodzielnie wybierze sobie wzór czy kolor. Nawet jeśli nam wyda się niepraktyczny, to pamiętajmy, że to dziecko będzie chodzić z tym plecakiem do szkoły.


Ile kosztuje wyprawka?

$
0
0

Wyprawienie dzieci do szkoły, to dla wielu rodzin ogromny stres. Nie tylko chodzi o to, że nagle wypuszcza się z domu w świat swoje pociechy, ale także o kwoty, jakie trzeba wydać na podręczniki, zeszyty, tornistry, stroje do ćwiczeń i artykuły piśmiennicze. Prawie wszyscy rodzice zastanawiają się nad tym, “skąd wziąć na to pieniądze?” oraz “dlaczego to tyle kosztuje?”

Wyprawka szkolna kosztuje sporo

Wyprawka szkolna kosztuje sporo

Przygotuj się na wydatki

Ci, którzy co roku posyłają dzieci do szkoły, już o tym wiedzą. Ci, którzy do szkoły wysyłają pierwszaka, mogą być w szoku. Dobry tornister potrafi kosztować od 150 do 300 zł, kredki, farby i inne materiały plastyczne kolejne 100 zł. Podręczniki to koszt 20-40 zł za sztukę, a uczeń gimnazjum książek potrzebuje około 20. Do tego zeszyty po 1-2 zł sztuka, bidon na wodę, tenisówki na WF za minimum 30 zł. Szczęście mają ci rodzice, których dzieci idą do 1 klasy podstawówki lub gimnazjum – ich dzieci otrzymają podręczniki bezpłatnie, a dokładnie – książki zostaną im wypożyczone. To spora oszczędność, ale inni muszą na przełomie sierpnia i września zacisnąć pasa.

Nie zawsze wystarcza pieniędzy

Nie da się ukryć, że wielu rodziców musi nawet wziąć pożyczkę na wyprawkę. Czasami od rodziny, z banku lub z firmy pożyczkowej. Rodzice też chętnie korzystają z promocji sklepowych albo kupują wyprawkę przez Internet. Jeśli jednak sytuacja rodziny jest trudna, warto zgłosić się do ośrodka pomocy społecznej. Proszenie o pomoc to nie wstyd, a w wielu miastach i gminach organizowane są akcje pomocowe dla rodzin uboższych, wielodzietnych. Można z nich skorzystać otrzymując dofinansowanie do wyprawki. Wnioski o dofinansowanie składa się w szkole, a kwota, jaką można otrzymać waha się od 200 zł do 450 zł, w zależności od sytuacji rodziny.

W czym uczeń ma nosić książki

$
0
0

Dzieci nie powinny nosić na plecach ciężarów przekraczających 10% wagi swojego ciała. Tymczasem buty na zmianę, śniadanie i butelka z sokiem, książki, zeszyty ważą często wielokrotnie więcej. Co więc zrobić, by maluch nie zakończył edukacji z krzywym kręgosłupem.

Na rynku mamy do wyboru plecaki, tornistry i plecaki na kółkach

Na rynku mamy do wyboru plecaki, tornistry i plecaki na kółkach

Tornister

Bardzo ważne jest to, w czym dziecko nosi swoje podręczniki. Dla najmłodszych najlepszym rozwiązaniem będzie tornister. Jest usztywniany, zarówno plecy, jak i boki oraz przód. To pozwala na utrzymanie porządku. Zeszyty i książki nie gniotą się, kanapki wrzucona na opak mogą przetrwać bez szwanku. Tornistry są też dostępne w przeróżnych kolorach i z bajkowymi wzorami, dlatego lubią je dzieciaki z pierwszych klas podstawówki.

Plecak

Plecak jest miękki, lżejszy od tornistra, ale też bardziej uniwersalny, bo inteligentnie zaprojektowany nada się także na wycieczki czy podczas wakacji. Plecaki częściej jednak wybierane są przez uczniów starszych. Zresztą z ładnym plecakiem i dorośli chętnie spacerują.

Kółka? Lepiej nie…

Radzę jednak przemyśleć kwestię plecaka czy tornistra na kółkach. Wielu rodziców wybiera je w dobrej wierze, sądzą, że zbyt ciężki plecak lepiej ciągnąć za sobą. Tymczasem większość takich plecaków ma niewielkie kółka, które nie radzą sobie na polskich chodnikach, a tym bardziej na schodach. Dlatego często maluch nie może z nich korzystać i nosi je na plecach, a sam stelaż i kółka zwiększają ciężar całego plecaka a nawet nieprzyjemnie wbijają się w ciało. Fizjoterapeuci twierdzą także, że maluch, który ciągnie za sobą plecak wygina się w jedną stronę i przez to szkodzi sobie jeszcze bardziej niż gdyby nosił ciężar na plecach.

Stypendia dla najlepszych uczniów

$
0
0

Masz zdolne dziecko? To powód do dumy. Warto pomyśleć o zdobyciu dodatkowych środków finansowych na jego rozwój. Talent artystyczny, nieprzeciętne wyniki w nauce lub wysokie osiągnięcia sportowe – to niektóre kryteria, na których podstawie można ubiegać się o stypendium. Oto kilka z nich.

źródło: pixabay.com

źródło: pixabay.com

Stypendia za wyniki w nauce

Wyjątkowo zdolni uczniowie mogą złożyć wniosek o stypendium za wyniki w nauce lub osiągnięcia sportowe. Zazwyczaj w szkole publicznej i prywatnej taką gratyfikację finansową może otrzymać uczeń, który uzyskał wysoką średnią ocen w semestrze. Średnią ocen ustala zwykle komisja stypendialna składająca się z nauczycieli i niekiedy też uczniów. Nie bez znaczenia do uzyskania stypendium jest także ocena z zachowania.

 

Stypendium Prezesa Rady Ministrów

To szczególne wyróżnienia dla ucznia, który wykazuje wyjątkowe zdolności przynajmniej w jednej dziedzinie. Stypendium Prezesa Rady Ministrów zwykle otrzymuje uczeń z jednej szkoły na okres od września do czerwca. To najczęściej laureat olimpiad przedmiotowych o zasięgu ogólnopolskim.

 

Stypendia pozarządowe

Szkoły mogą ubiegać się także o środki pozarządowe na rozwój dzieci. Jednym z nich jest program „Mistrzowie matematyki” skierowany do organizacji, które mogą składać wnioski o stypendia matematyczne (kliknij) na rzecz uczniów i studentów. Zostało niewiele czasu, aby złożyć wniosek, bowiem do 22 kwietnia 2016 roku. Szczegółowe informacje na temat tego programu stypendialnego mBanku

Matematyka – każde dziecko powinno ją znać

$
0
0

Królowa nauk wciąż sprawia najwięcej problemów. Dzieci, które mnóstwo czasu spędzają w Internecie, znakomicie potrafią liczyć pieniądze i obsługują na co dzień Facebooka nie zdają matury z matematyki, albo zdają ją kiepsko. Rodzice nie wiedzą, jak pomóc dzieciom zrozumieć matematykę (kliknij) i nie przywiązują wagi do dziecięcej umiejętności liczenia, rozumienia geometrii i matematycznych wzorów oraz definicji.

źródło: https://pixabay.com/static/uploads/photo/2015/05/08/05/09/mathematics-757566_960_720.jpg

Matematyka bywa trudna, jeśli dziecko nie zrozumie na początku najważniejszych pojęć

Nauka dla każdego

Od kiedy matematyka jest egzaminem obowiązkowym na maturze, wciąż budzi kontrowersje i przykuwa uwagę. Wielu przeciwników tego rozwiązania uważa, że matematykę zdawać powinni tylko ci uczniowie, którzy tego chcą. I tak była jedną z najczęściej wybieranych w czasach, gdy nie była obowiązkowa. Zwolennicy obowiązkowego zdawania motywują, że matematyka jest wszędzie, posługujemy się nią na co dzień, a bez jej znajomości nie powinno być otwartych drzwi na wyższe uczelnie, także te humanistyczne. Obecnie maturę z matematyki zalicza jedynie 70% zdających, chociaż ogólnie aż 82% maturzystów zdaje wszystkie egzaminy w sposób zadowalający.

Tradycyjne liczydła i patyczki

Problemy ze zrozumieniem matematyki pojawiają się już w szkole podstawowej. Dzieci, które znakomicie obsługują tablety i kalkulatory nie potrafią tabliczki mnożenia, nie pamiętają twierdzenia Pitagorasa. Rolą nauczycieli i rodziców jest pomóc im zrozumieć matematykę już na samym początku, zanim pojawią się problemy. W tym celu warto wrócić do popularnych od zawsze pomocy naukowych – liczydeł, patyczków do liczenia, ale także posiłkować się takimi przedmiotami, jak klocki Lego, czy słodycze, przydatne również w uczeniu dzielenia, mnożenia czy ułamków. Dodatkowa motywacja w postaci udziałów w konkursach i olimpiadach z nagrodami sprawi, że może za kilka lat więcej maturzystów będzie wybierać kierunki techniczne i inżynierskie, na które obecnie przyjmuje się coraz mniej studentów, a tym samym maleje ilość wykształconych technicznie specjalistów, niezbędnych w budownictwie czy informatyce.

Systemy motywowania uczniów

$
0
0

Niedługo skończy się rok szkolny. Zanim jednak dzieci wybiegną na podwórko, zanim wyjadą na kolonie i obozy, rodzice podsumują ich rok nauki zerkając na oceny na świadectwie szkolnym. Niektórzy nie będą mieli powodów do radości, jednak wielu uczniów będzie mogło się pochwalić świadectwem z czerwonym paskiem. Jak wspierać zdolnego ucznia? Motywować go do nauki? Jak pomagać tym, którzy chociaż zdolni, to mają ekonomiczny problem z zakupem książek, pomocy naukowych czy nawet ubrania do szkoły?

https://pixabay.com/static/uploads/photo/2015/12/15/06/42/kids-1093758_960_720.jpg

Uczenie się wymaga motywacji, ale niestety czasami też pieniędzy

Pozytywna motywacja

Oczywiście duży wkład powinni mieć nauczyciele i rodzice, którzy obcują ze zdolnym uczniem. Motywowanie go, pozytywne wspieranie w kryzysie, ale także nagradzanie za dobre wyniki to podstawy, by czuł się doceniany za swoją pracę i dotychczasowe osiągnięcia. Motywowanie, to nie tylko pozytywne oceny w dzienniczku, ale także dyplomy, wyróżnienia, nagrody rzeczowe. Dobry uczeń może mieć także szanse na wyjazd na obóz czy dodatkowy kurs. Dlatego, jeśli faktycznie jest zdolny i chce tego – powinien brać udział w konkursach szkolnych i międzyszkolnych, olimpiadach, turniejach. Niezależnie od tego czy osiąga znakomite wyniki w sporcie, w naukach ścisłych, czy pisze wiersze. Często wymaga to poświęcenia ze strony rodziców, którzy finansują dojazdy albo dowożą dziecko na dodatkowe zajęcia, jednak rozwój umiejętności procentuje na przyszłość.

Stypendia dla szkół, nagrody dla uczniów

Dobry uczeń może także uzyskiwać regularnie dodatkowe pieniądze (sprawdź). Zarówno urzędy wojewódzkie, jak i prywatne firmy fundują stypendia dla szkół oraz zdolnych uczniów. Te dla uczniów uzyskujących najlepsze wyniki w nauce i zajmujących wysokie pozycje na olimpiadach międzyszkolnych sięgają nawet kilkuset złotych miesięcznie. To nie tylko spory zastrzyk gotówki dla ucznia czy całej rodziny, ale także wsparcie w rozwoju pasji – kupowaniu ubrań czy butów sportowych, sprzętu sportowego, finansowanie wyjazdów i obozów, a nawet badań naukowych.

Minimum socjalne

Na stypendia mają szanse także uczniowie, którzy nie osiągają wybitnych wyników, ale po prostu są w trudnej sytuacji materialnej. Dla nich stworzony system stypendiów socjalnych, o które mogą ubiegać się w lokalnych urzędach gminnych i socjalnych. Ze stypendium można zakupić książki, artykuły papiernicze, ubrania, a także finansować dojazdy do szkoły czy gorące posiłki. Czasami stypendium socjalne jest niezbędne w przypadku, gdy uczeń z biednej rodziny ma wybór między skończeniem szkoły a pójściem do pracy – dalsza edukacja, chociaż kosztuje, może przynieść dziecku większe szanse na wyższe dochody i wyrwanie się z nie zawsze korzystnego środowiska czy z patologii.

Nauczyciel idealny – sprawiedliwy i wykształcony

$
0
0

Rozpoczęcie roku szkolnego za nami, dla nauczycieli zaczął się czas wytężonej pracy. Wielu z nich nie ogranicza się tylko do uczenia dzieci od godziny 8 do 15, ale też wkłada sporo pracy w swój rozwój. Na przykład chodzą na kursy pedagogiczne, dla przyszłych egzaminatorów, kończą studia albo dokształcają się na zajęciach angielskiego dla nauczycieli przedszkola czy szkoły (sprawdź). My, jako rodzice, mamy prawo wymagać, by pedagog był dobrze przygotowany do pełnienia swojej funkcji.

Nauczyciel powinien ciągle się dokształcać

Nauczyciel powinien ciągle się dokształcać

Cechy dobrego nauczyciela

Tak jak nie ma ludzi idealnych, tak na próżno możemy szukać idealnego nauczyciela. Jednak w naszej pamięci zawsze pozostają tacy, którzy często wiele wymagali, ale jednocześnie mieli cechy, które sprawiły, że ich pamiętamy. Dobry nauczyciel to przede wszystkim wychowawca, osoba, która z szacunkiem podchodzi indywidualnie do każdego dziecka, ma dobry kontakt z rodzicami, jest sprawiedliwy i traktuje dzieci jednakowo – nikogo nie wywyższa, nie ośmiesza i nie demotywuje. Niezwykle ważne są cechy interpersonalne pedagoga – musi on bowiem wyrażać się jasno i ciekawie przekazywać wiedzę, mieć także olbrzymie pokłady cierpliwości. Sam uczeń zaś musi wiedzieć, co się od niego wymaga, w którym miejscu zrobił błąd i jak go naprawić. Dyscyplina zaś, konieczna w klasach, w których jest nawet po 30 dzieci powinna być utrzymywana nie na zasadzie karania uczniów, ale pod wpływem charyzmy i autorytetu, jakim cieszy się nauczyciel.

Ciągłe samodoskonalenie to obowiązek pedagoga

Nauczyciel, jak każdy dobry pracownik, niezależnie czy pracuje w szkole prywatnej, czy samorządowej, w klasach starszych, czy w przedszkolu, musi także sam się rozwijać. Tak jak technologia, tak i sposoby nauczania zmieniają się. Dlatego dużym zainteresowaniem cieszą się szkoły podyplomowe czy warsztaty dla nauczycieli, a zdobycie dodatkowego dyplomu, czy zapisanie się na kurs angielskiego dla nauczycieli przedszkola albo szkoły przynosi wiele dobrego także uczniom.

Czy Wy miło wspominacie swoich nauczycieli? Jakimi cechami się wyróżniali?

Papier kolorowy zamiast konsoli = kreatywne dziecko

$
0
0

Jakiś czas temu wychodziłam wieczorem z domu. Dodam, że znowu wychodziłam. Kiedyś mi się to nie zdarzało, ale z czasem, gdy dzieci podrosły i gdy wystarczy, że w mieszkaniu za ścianą jest babcia, wychodzę częściej – na angielski, na kawę z koleżanką czy zajęcia w siłowni. Miałam wyrzuty sumienia, że znowu nie będzie mnie z dziećmi, ale gdy wróciłam, okazało się, że właściwie nie zauważyły, że mnie nie było…..

Kolorowy papiepołożony jeden na drugim od pomarańczowego przez złoty po wszystkie odcienie zieleni , czarny i srebrny

Kolorowy papier, kredki, farby, nożyczki – to najlepsze zabawki

Dziecko kreatywne

Jak to się stało, że nie byłam im potrzebna przez dwie godziny? Otóż mam twórcze dzieci, które potrafią same zagospodarować sobie czas. W korytarzu został olbrzymi karton po przesyłce ze sklepu zoologicznego, więc zaciągnęły go do swojego pokoju i za pomocą różnych materiałów plastycznych zrobiły wielki samochód. Jak więc, nie robiąc praktycznie nic, można pobudzić wyobraźnię dzieci?

Nuda dobra na wyobraźnię

Dzieci potrzebują wolności i czasu. Gdy przez cały tydzień pchane są z jednych zajęć na drugie nie mają okazji, by się ponudzić i porobić coś, co same sobie do roboty znajdą. Bo chociaż na balecie, judo, pływaniu, angielskim i skrzypcach robią wiele, to jednak robią to pod okiem trenera, nauczyciela, instruktora, który wskazuje kierunek i rozlicza je z efektów. Dziecko, które się nudzi samo wymyśla sobie cele i samodzielnie je osiąga. Samo zarządza swoim czasem i samo ocenia efekty swojej pracy i swojej pomysłowości. Dlatego moje dzieci chodzą do szkoły oraz na pływalnię, czasami jedziemy do muzeum albo do kina, ale przede wszystkim – mają dużo wolnego czasu. Bywa, że się nudzą. Ale ta nuda zawsze trwa krótko.

Nożyczki i papier kolorowy zamiast skomplikowanych zabawek

Dzieci potrzebują też prostych zabawek. Zabawką mogą być materiały plastyczne – papier kolorowy (sprawdź), z którego można wycinać, na którym można rysować, którym można oklejać wielkie kartony. To tania i nieskomplikowana rzecz, która przyda się w domu i szkole, ale ma różne zastosowania. Jeszcze tylko farby, kredki, ołówki, linijki, bezpieczne nożyczki i dziecko może się bawić godzinami. Ostatnio też w domu zbieramy rolki po papierze toaletowym i ręcznikach papierowych. Za pomocą kolorowego papieru dzieci tworzą z nią różne zwierzęta. Mamy już całe zoo.

Jak widać, podstawowe i niedrogie artykuły papiernicze, a do tego wolny czas i brak dorosłego, który kontroluje zabawę, może być drogą do myślenia niestandardowego i do tego, by dziecko samo potrafiło zorganizować sobie najlepszą zabawę na świecie.


Jak hałas wpływa na dzieci?

$
0
0

W przeciętnej szkole na przerwie panuje hałas na poziomie 80-90 decybeli. Dla porównania – taki sam wywołuje startujący samolot. Do dziennej dawki hałasów dochodzi także ruch uliczny, muzyka słuchana przez słuchawki, oglądanie telewizji oraz wszelkie dźwięki związane z działaniem urządzeń domowych. Dźwięk taki nie jest sam w sobie niebezpieczny dla słuchu, ale nie pozostaje bez wpływu na dziecięcą psychikę.

hałas

Co mogą zrobić szkoły?

Szkolny hałas wywołuje stres. Dzieci po kilku godzinach w szkolnym gwarze są rozdrażnione, szybciej się męczą, nie są w stanie skoncentrować się na lekcjach, ale też częściej zachowują się agresywnie. Nie wystarczy jednak, że wyjdą ze szkoły, bo ten negatywny wpływ hałasu utrzymuje się nawet przez dłuższy czas. Przede wszystkim problem ten dotyczy uczniów, które dopiero zaczęły szkołę i nie przywykły do takiego gwaru.

Trudno oczekiwać po dzieciach, że podczas przerw czy zajęć WF będą zachowywać milczenie. Jednak w wielu szkołach podejmuje się działania mające hałas nieco ograniczyć. Dobrze jest, gdy najmłodsze dzieci spędzają czas w wydzielonym skrzydle budynku, gdy przerwy obiadowe są dzielone tak, by w stołówce nie znajdowały się zbyt wielu uczniów jednocześnie, dzielone są także szatnie i świetlice na osobne i mniejsze sale. Dodatkowo nauczyciele podejmują działania edukacyjne, które uświadamiają, że cichsze zachowanie może okazać się zbawienne dla wszystkich uczniów w szkole. Dobrym pomysłem jest też wydzielenie miejsca do relaksu, ale też zapewnienie dzieciom odpowiedniej dawki aktywności ruchowej, zwłaszcza na świeżym powietrzu, a nie w sali gimnastycznej, po której dobrze niesie się każdy, nawet najcichszy dźwięk.

Cisza także w domu

13 Pilnowanie, by telewizor czy sprzęt muzyczny był ściszony, jest ich ważną rolą. Także podczas odrabiania lekcji w mieszkaniu powinna panować cisza. Wyciszenie i relaks niezbędne są również przed pójściem dziecka do łóżka. To pomoże mu zasnąć, a sen stanie się bardziej efektywny.

Zdjęcie: pxhere.com

Klocki konstrukcyjne dla najmłodszych i starszych dzieci

$
0
0

Klocki konstrukcyjne cieszą się rosnącą popularnością i zajmują coraz wyższe miejsca w różnego rodzaju rankingach zabawek dla dzieci. Dlaczego? Bo to zabawki, które nie tylko bawią, ale również pozwalają na zdobywanie i rozwijanie rozmaitych umiejętności. Co daje zabawa klockami konstrukcyjnymi? Na co zwrócić uwagę wybierając ten rodzaj edukacyjnej zabawki? Kiedy jest dobry czas na zakup pierwszych klocków konstrukcyjnych?

Klocki konstrukcyjne i ich wartość dodana

Umiejętność wznoszenia prostych budowli z kilku klocków trenują już dwu i trzyletnie dzieci. Cztero/pięciolatek jest na ogół w stanie samodzielnie odwzorować konstrukcję według nieskomplikowanej instrukcji, składającą się z maksymalnie kilkunastu elementów oraz wznosić wymyślone przez siebie budowle. Klocki konstrukcyjne, od zwykłych klocków odróżnia wartość dodana, uatrakcyjniająca zabawę i stanowiąca ekstra wyzwanie dla młodego konstruktora. Dobrym przykładem jest koło zębate w Klockach Korbo. Dzięki temu najważniejszemu elementowi we wszystkich zestawach Korbo – każda wzniesiona z tych klocków konstrukcyjnych budowla może zostać wprawiona w ruch.

Klocki konstrukcyjne mają bezdyskusyjne walory edukacyjne. Określenie ich mianem zabawki edukacyjnej jest tutaj jak najbardziej poprawne i nie stanowi nadużycia marketingowego. Zabawa tego rodzaju klockami może bowiem rozwijać umiejętności psychomotoryczne (w zakresie motoryki małej), umożliwia zdobywanie nowej wiedzy lub odkrywanie rozmaitych możliwości wykorzystania wiedzy, którą już dziecko posiada.

Zalety klocków konstrukcyjnych

Klocki konstrukcyjne to szczególny rodzaj zabawki edukacyjnej, która maksymalnie aktywizuje dziecko i pozytywnie wpływa na jego rozwój. Zabawa klockami konstrukcyjnymi wymaga skupienia i cierpliwości. Podczas spontanicznej zabawy dzieci uczą się projektowania budowli oraz konstruowania ich w taki sposób, by uzyskać pożądany efekt (np. takie połączenie kół zębatych Korbo, by stworzona elektrownia wiatrowa, czy wodospad, bądź ich elementy – poruszały się). Konieczne jest planowanie kolejności działań i orientacja w przestrzeni. Większość klocków konstrukcyjnych daje również możliwość nauki przez zabawę – podstawy matematyki, fizyki i mechaniki zdobywane są tutaj w sposób absolutnie przyjemny, na drodze doświadczeń i bez świadomości „uczenia się” dziecka.

Klockami można bawić się w pojedynkę, ale również w grupie – każda z tych form może być równie satysfakcjonująca. Dzieci bawiące się w grupie rozwijają dodatkowo swoje umiejętności społeczne i interpersonalne, uczą się asertywności, zawierania kompromisów i rozwiązywania konfliktów. Organizatorzy takiej zabawy (rodzice, nauczyciele przedszkolni, opiekunowie świetlicy lub kącików malucha) powinni zadbać o to, by ilość dostępnych klocków (z tego samego rodzaju) była wystarczająca dla grupy dzieci!

Klocki konstrukcyjne Korbo

Czy to już czas na klocki konstrukcyjne?

Klocki to jeden z najbardziej uniwersalnych zabawek, którymi z równą przyjemnością mogą się bawić maluchy, jak i starszaki oraz dzieci, którym zdecydowanie bliżej do bycia nastolatkiem niż niemowlęciem. Ważne jest oczywiście odpowiednie dobranie rodzaju, wielkości i materiału, z którego owe klocki są wykonane. Proste wieże z klocków drewnianych lub klocków z tworzywa sztucznego próbują układać już roczne dzieci. Nieco starsze – uczą się dzięki klockom przeliczania, nazywania kolorów oraz kształtów. A dzieci w wieku 3-4 lat zaczynają już konstruować pierwsze budowle, mniej lub bardziej zaawansowane.

Odpowiednie klocki konstrukcyjne, posiadające wszystkie niezbędne certyfikaty jakościowe i bezpieczeństwa. Optymalnym czasem na rozpoczęcie zabawy w konstruowanie będą 4 urodziny. To wiek, w którym mały człowiek będzie już umiał bawić się zarówno samodzielnie, jak i w grupie, próbując odwzorowywać instrukcje oraz budując swobodnie, według własnego pomysłu. Nie ma górnej granicy wieku, w którym zabawa klockami konstrukcyjnymi przestaje być interesująca (najlepszym na to dowodem są rodzice, którzy z prawdziwą przyjemnością bawią się w konstruowanie ze swoimi dziećmi!). Zastanawiając się nad zakupem klocków konstrukcyjnych dla starszego dziecka należy wciąć pod uwagę jego zainteresowania oraz zainwestować w odpowiednio duży zestaw, który umożliwi wznoszenie bardziej skomplikowanych i większych budowli.

Gdzie kupić klocki konstrukcyjne?

Klocki konstrukcyjne są coraz bardziej dostępne, choć wciąż zdecydowanie większy ich wybór znajdziemy w Internecie, niż w różnego rodzaju sklepach stacjonarnych. Wybierając konkretny rodzaj klocków konstrukcyjnych, zwróćmy uwagę, czy ich producent oferuje więcej różnorodnych zestawów – to kluczowa informacja w kontekście późniejszych możliwości rozbudowywania kolekcji klocków naszego dziecka. Oczywiście, wszystkie elementy z poszczególnych zestawów powinny być kompatybilne ze sobą, pozwalając na dowolne ich łączenie. Dodatkowym argumentem, który może przemówić na korzyść konkretnego rodzaju klocków konstrukcyjnych będzie dostępność zestawów tematycznych, które będzie można dopasować do zainteresowań dziecka.

Odpowiednio wybrane klocki konstrukcyjne to inwestycja na dłuższy okres życia dziecka – kolekcję będzie można dowolnie rozbudowywać, dzięki czemu będzie atrakcyjna zarówno dla czterolatka, jak i dziesięciolatka. Każdy kolejny komplet to więcej elementów, które pozwolą na projektowanie i wznoszenie bardziej skomplikowanych i zaawansowanych konstrukcji – dzięki temu zabawa będzie atrakcyjna dla dziesięciolatka, a nawet… nastolatka.

Wspomniane wyżej klocki Korbo dostępne są w kilkudziesięciu zestawach, które różnią się między sobą przede wszystkim liczbą elementów i kolorystyka. Producent oferuje również zestawy tematyczne, np. związane z wodą, wiatrem, pojazdami czy kosmosem.

Viewing all 17 articles
Browse latest View live